Do ich wyrobu nie potrzeba wielu składników: ziemniaki, cebula, boczek wędzony i olej. Pomimo prostego składu pyzy podbijały podniebienia, a osoby, które ich skosztowały, często po dziś dzień wspominają ich smak.
Miejscem, które związane było z serwowaniem pyz na Pradze Północ, był i jest nadal Bazar Różyckiego. Ziemniaczane przysmaki serwowane były w słoiku, często owiniętym gazetą, aby jak najdłużej utrzymać ciepło, lub w termosie. Zjadało się je pospiesznie, stojąc obok bazarowej budy. Przechadzając się bazarowymi alejkami, często można było usłyszeć okrzyki zachęcające do kupna „pyzów”. Najsłynniejszą ich sprzedawczynią była Hanna Suska, która wspomina, że na Bazarze było 20 kobiet, które handlowały pyzami i flakami. Dzisiaj wyrobem pyz zajmuje się syn pani Hani, Jacek. Można ich skosztować w weekendy, wchodząc na Bazar Różyckiego od strony ulicy Brzeskiej, w przestrzeni OFF Brzeska.
Dofinansowanie zadania publicznego ze środków Ministerstwa Rozwoju i Technologii zgodnie z zawartą Umową nr III/16/P/63003/2820/21/DT.